sobota, 8 sierpnia 2015

W skwarze Stolema

Bieg w ramach inicjatywy "Kaszuby biegają". Ciekawy pomysł. Co parę tygodni imprezę biegową organizuje inna gmina. Różne dystanse, różne charaktery biegów.

Zapisując się na III Półmaraton Stolema we Wdzydzach Kaszubskich chodziło mi po głowie to samo pytanie co przy imprezie w Pucku: komu i dlaczego przychodzi do głowy organizowanie latem imprezy biegowej o godzinie 14 lub 15 ?

Na starcie ukrop. Temperatura od 33 do 35 stopni - zależy na jaki termometr spojrzeć. Trasa mocno trailowa. Piach i pagórki. Częściowo przez las, ale taki sosnowy, rzadki, nie zatrzymujący promieni słońca, gdzie gorące powietrze stoi nieruchomo. Wozy strażackie na trasie polewają zawodników wodą. Litują się mieszkańcy jedynej na trasie wsi i z ogródków oblewają biegaczy.

Na finiszu zaskakuję samego siebie. Ostatni kilometr zbierałem się do podbicia tempa, ale szło mizernie. Dopiero na ostatnich dwustu metrach coś mnie natchnęło. Może lekki spadek terenu nadał rytm, a może wizja prześcignięcia poprzednika na oczach kibiców. Rozbujałem się do tempa ok 3:40min/km i sprintem przekroczyłem linię mety. Finisz marzenie.