W zegarku nie ustawiam żadnych alarmów dla przekroczenia stref tętna. Przy tej charakterystyce terenu zegar pikałby mi non stop. Nie o to chodzi, aby się ciągle stresować pojedynczymi skokami tętna. Pilnować trzeba średniej wartości.
Jedna z opcji ustawienia wyświetlacza to wykres tętna za ostatnie trzy minuty biegu. Ustawiam "auto lap" na 0,5km. Jeden rzut oka na wykres i widzę co się dzieje z tętnem. To jest też dobry test na sprawdzenie, czy to co czuję po głębokości i miarowości oddechu pokrywa się z tym, co pokazuje pulsometr.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz